Hej Piękne Istoty! 🙂

Przyznajcie się – ilu kosmetyków do pielęgnacji buzi używacie codziennie?

Płyn micelarny + krem (jeden, który pasuje na dzień i na noc)

Cokolwiek do demakijażu + krem na dzień + krem na noc

Osoby z cerą dojrzałą sięgają jeszcze po krem pod oczy…

Podsumowując – od 2 do 4 produktów – to max, jaki jesteśmy w stanie z siebie wykrzesać. Zwłaszcza rano. Tymczasem gdzieś na drugim końcu świata, w „kraju kwitnącej wiśni” zarówno poranna, jak i wieczorna pielęgnacja wygląda totalnie inaczej. Kobiety stosują tzw pielęgnację warstwową (zwaną nieco przyziemnie kanapkową). Jeden lub dwa kosmetyki do wielu zadań to według nich zdecydowanie za mało. Na czym polega warstwowa pielęgnacja skóry? Czy warto ja wypróbować i dlaczego?

Dlaczego Azjatki mają taką piękną cerę? No właśnie, sekret tkwi w pielęgnacji, a ta nigdy nie bywa pobieżna i niedokładna. Azjatki traktują ją jak rytuał – dbanie o cerę w ich wydaniu zawsze ma określony porządek, a kosmetyki zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jak zatem wygląda taki „kalejdoskop piękna”? Od kilkunastu tygodni sama stosuję kanapkową pielęgnację skóry i muszę przyznać, że moja cera ma się wspaniale (i tak wygląda). Zatem – jak wygląda taki rytuał krok po kroku?

1. Warstwowa pielęgnacja cery – baza

Baza to produkt, który ma przygotować skórę na przyjęcie następnych kosmetyków. U mnie jest to po pierwsze płyn micelarny, który doskonale zmywa makijaż i jednocześnie pielęgnuje skórę, a po drugie delikatny, naturalny tonik (często robię go sama z lawendy, rumianku, zielonej herbaty lub po prostu soli fizjologicznej). Przemywam twarz, zmiękczając tym samym naskórek i sprawiając, że jest bardziej chłonny.

Ostatnio na rynku pojawiły się produkty, które mam wielką ochotę przetestować (może któraś z Was już ich używała?) – mówię o tzw. starterach pielęgnacyjnych, które zmiękczają i rozpulchniają cerę, a jednocześnie zapewniają jej doskonały detoks i zakwaszają jak należy.

2. Warstwowa pielęgnacja cery – serum, ampułka, koncentrat

Powiedzmy sobie szczerze – jeśli zależy Wam na porządnej pielęgnacji skóry, nie możecie ograniczać się jedynie do kremu, ponieważ jego działanie jest wyłącznie powierzchowne – aktywne składniki w nim zawarte tylko częściowo docierają w głąb skóry. Dlatego – aby zapewnić cerze pielęgnację idealną – stworzono serum do twarzy, Jego lekka formuła sprawia, że wnika ono w głąb naskórka i koncentruje swoje działanie wewnątrz.

Serum, ampułka lub koncentrat pielęgnujący do twarzy to większe stężenie składników pielęgnujących, odżywiających i regenerujących skórę. Ich zadaniem jest transport owych składników głębiej, niż uczyniłby to krem. Dlatego serum do twarzy jest jednym z lepszych specyfików, które stworzono do pielęgnacji skóry.

Ja na dzień stosuję lekkie serum nawilżająco-matujące, a na noc zmieniam je w olejek do twarzy (ponieważ moja skóra przekroczyła już 30-tkę, wybrałam do jej pielęgnacji masło shea, które słynie ze swoich odmładzających właściwości). Innymi doskonałymi olejkami do pielęgnacji twarzy są: olej z pestek malin, olej arganowy, olej z wiesiołka (do cery suchej i wrażliwej), olejek jojoba (cera trądzikowa).

3. Warstwowa pielęgnacja cery – focus na słabościach skóry

Pora powalczyć z niedoskonałościami. Co najbardziej Wam doskwiera? Wypryski? Pootwierane pory? Zmarszczki? Naczynka, a może cienie i opuchlizna pod oczami? Teraz pora na pielęgnację ukierunkowaną na niedoskonałości.

Najlepiej na tego typu problemy zadziałać punktowo: krem lub roll-on pod oczy, żel na krostki albo specjalny fluid na rozszerzone pory i niedoskonałości powinny uporać się z nimi w ciągu dnia. Koreanki mają nawet czas na to, żeby rano nałożyć oczyszczający plaster na nos, aby usunąć wągry i prosaki z buzi. Do skóry dojrzałej idealnie będzie pasował specjalny krem – korektor zmarszczek mimicznych, który stosuje się pod oczy, wokół ust i na zmarszczkę między brwiami.

Ja na tym etapie pielęgnacji stosuję krem pod oczy oraz (jeśli zajdzie taka potrzeba) punktowy żel na niedoskonałości i drobne krostki.

4. Warstwowa pielęgnacja cery – ochrona i zabezpieczenie naskórka

Ostatnia warstwa nasze „kanapki” to ukochany przez wszystkich, „tradycyjny”, ale nie mniej istotny krem do twarzy. Najlepiej, jeśli stosujecie inny krem na noc (bardziej „treściwy” i bogaty w składniki odżywcze), a inny na dzień – lekki, ale nawilżający, z filtrem chroniącym przed promieniowaniem UVA, UVB. Krem jest istotny, ponieważ serum nie ochrania skóry przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Dobry krem do twarzy jest jak „kołderka” dla skóry – okrywa poprzednie kosmetyki zastosowane podczas warstwowej pielęgnacji i sprawi, że nie wyparują tak prędko z naskórka.

Oczywiście na tym nie kończy się dobra pielęgnacja cery – pamiętajcie, że należy ją dokładniej oczyszczać i przynajmniej raz w tygodniu sięgać po peeling oraz maseczkę do twarzy. Ja do swojej pielęgnacji dołączam jeszcze żelowe płatki pod oczy, które doskonale rewitalizują delikatną skórę pod oczami.

Co sądzicie o takiej pielęgnacji? Ciężko znaleźć na nią czas w ciągu dnia? Stosujecie warstwową pielęgnację cery? Czy dodałybyście jeszcze jakiś kosmetyk do takiego rytuału? Koniecznie zostawcie komentarz 🙂

Marta

Autor: Marta

Marta / 24 lat / Wrocław / Zakochana w kosmetykach i pielęgnacji. Blog "Kosmetyczne Patenty" powstał z ogromnej pasji i chęci dzielenia się opinią, oraz doświadczeniami. Zachęcam do kontaktu i dyskusji :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

© 2024 "Kosmetyczne patenty – Znajdź sposób na piękno" All Rights Reserved