Dziewczyny,
atopowe zapalenie skóry potrafi uprzykrzyć życie. Doskonale o tym wiem, bo sama cierpię na tę przypadłość od bardzo dawna. Dziś podzielę się z wami moimi sposobami na życie z AZS. To, że wasza skóra jest chora, wcale nie oznacza, że nie możecie normalnie funkcjonować! Poznajcie 10 sposobów pielęgnacji skóry z AZS. Przetestowanych przeze mnie 🙂
Zanim jednak przejdę do części poradnikowej, kilka informacji na temat atopowego zapalenia skóry. Czym jest AZS? Jak się objawia?
AZS – Atopowe Zapalenie Skóry
To choroba. Niektórzy boją się nazywać tak ten problem, ale taka jest prawda. Atopowe zapalenie skóry to przewlekła i nawracająca choroba. Może być tak, że przez kilka miesięcy wszystko jest w normie, a potem AZS znowu wraca. Utrudnia życie, to fakt, ale uciążliwe objawy typu wypryski, świąd, zaczerwienienie i suchość skóry da się pewnymi sposobami zminimalizować.
A skąd tak właściwie bierze się AZS? Przyczyny atopowego zapalenia skóry są niestety trudne do jednoznacznego określenia. W większości przypadków jej źródło leży w genach i nieprawidłowej pracy układu odpornościowego.
Wiecie, jak dużo osób choruje na AZS?
Może się wydawać, że jesteście odosobnieni w tym problemie. Nic bardziej mylnego! Atopia dotyka 1/3 całej populacji, a z roku na rok liczba chorych na AZS się zwiększa. To choroba cywilizacyjna, więc warto wiedzieć, jak radzić sobie z jej nieprzyjemnymi objawami.
Moje 10 zasad pielęgnacji skóry z AZS
W większości publikacji na temat atopowego zapalnie skóry znajdziecie dużo fachowych i rzetelnych informacji. Ale mało jest praktycznych wskazówek dotyczących tego, jak dbać o skórę z AZS? Postanowiłam wypełnić tę lukę i stworzyłam specjalnie dla was krótki poradnik. Znajdziecie tutaj porady z życia wzięte, które sama stosuję i wiem, że działają.
1. Nawilżaj, natłuszczaj i ochraniaj skórę!
Jeśli masz atopowe zapalenie skóry, musisz zdecydowanie bardziej przykładać się do codziennej pielęgnacji. Nie możesz zrezygnować z nałożenia kremu przed snem, ponieważ skóra z AZS wymaga znacznie więcej składników nawilżających niż zwykła skóra. Warto też zaopatrzyć się w balsam natłuszczający np. na bazie olejów, dzięki któremu zapobiegniemy odparowywaniu wody ze skóry. Do tego ochrona przeciwsłoneczna, ale tylko filtrami mineralnymi, które są mniej alergizujące. Poświęć swojej skórze kilka chwil więcej, każdego dnia rano i wieczorem, a na pewno odwdzięczy się zdrowiem.
2. Miej pod ręką krem łagodzący swędzenie!
Co robimy, kiedy coś nas swędzi? Oczywiście drapiemy się. Jeśli cierpisz na AZS, musisz zwalczyć ten odruch, bo każde zadrapanie to krok do jeszcze silniejszego stanu zapalnego i większych problemów. Mój sprawdzony sposób to krem łagodzący swędzenie. Warto mieć go zawsze przy sobie i smarować niż skórę za każdym razem, gdy mamy ochotę się podrapać.
3. Zamień jedzenie na mieście na domowe obiady!
Zapytacie pewnie, co ma jedzenie do AZS-u? Otóż atopowe zapalenie skóry często pojawia się w towarzystwie alergii pokarmowych. A nawet, jeśli nie, to zachęcam do świadomego żywienia. Dania serwowane w restauracjach mogą zawierać alergeny, konserwanty i sztuczne barwniki, które bardzo często działają drażniąco na naszą skórę. Osoby z AZS powinny uważać na to, co jedzą. Warto wprowadzić dużo świeżych warzyw, owoców i produktów pełnoziarnistych.
4. Nie pierz ubrań w proszku do prania!
Objawy atopowego zapalenia skóry mogą pogarszać się pod wpływem kontaktu skóry z różnego typu środkami chemicznymi. To dlatego do sprzątania warto zakładać ochronne rękawiczki. Co z ubraniami wypranymi w standardowym proszku i płynie do płukania? One również mogą pogarszać kondycję skóry. Świetnym zamiennikiem tej chemii są orzechy piorące (wersja bardzo eko) oraz hipoalergiczne środki do prania przeznaczone dla alergików lub małych dzieci.
5. Świadomie wybieraj swoje ubrania i pościel!
Wszystkie tkaniny, z którymi ma kontakt skóra z AZS, mogą przyczyniać się do zaogniania stanu zapalnego. Jeśli chcesz unikać piekielnie swędzącej skóry zaraz po założeniu spodni albo bluzki, postaw na naturalne tkaniny. Len i bawełna organiczna to najlepsze rozwiązanie. Do tego w jasnych kolorach, ponieważ wówczas mamy pewność, że nie użyto do jej zafarbowania szkodliwych barwników. Ważne jest też, żeby odzież i pościel dla atopika była lekka, przewiewna i miękka, bo wówczas nie drażni skóry.
6. Ogranicz ilość sytuacji stresowych!
Stres to cichy zabójca – pamiętajcie o tym. Atopowe zapalnie skóry może się pogłębiać, jeśli będziemy stale narażać się na dużą ilość stresu. W neuronach wydziela się wówczas nadmierna ilość białek, a wówczas w skórze pobudzone zostają komórki zapalne. Ot cały mechanizm nasilania się objawów AZS pod wpływem stresu. Jeśli zaczynasz się denerwować, popracuj oddechem, policz do 10 albo zastosuj inną technikę relaksacyjną. Twoja skóra Ci za to podziękuje.
7. Zadbaj o czystość w swoim otoczeniu!
Co jeszcze może zaogniać stan zapalny towarzyszący AZS? Kurz, roztocza. Wyposaż się w odkurzacz z filtrem HEPA, a także dbaj o porządek w domu. Codziennie pozbywaj się gromadzącego się w domu kurzu i pozbądź się wszystkich „kurzołapów” zalegających na półkach. Najlepiej, jeśli wszystkie prace porządkowe wykona za Ciebie ktoś inny, ponieważ osoby z atopowym zapaleniem skóry powinny unikać kontaktu z kurzem.
8. W miarę możliwości unikaj smogu i spalin!
Zdaję sobie sprawę, że przeprowadzka z uwagi na AZS to trochę dziwny pomysł. Choć to byłoby najlepsze rozwiązanie. Życie w mieście to prawdziwa udręka dla skóry, która cierp na AZS. W miarę możliwości unikaj smogu i spalin. Jeśli mieszkasz w mieście, możesz: wybierać piesze trasy przez zielony park zamiast stanie w korkach, częściej wyjeżdżać na wieś np. na weekendy, zaopatrzyć się w maseczkę antysmogową i brać szybki prysznic po każdym powrocie do domu, żeby zmyć ze swojej skóry resztki zanieczyszczeń.
9. Dbaj o aktywność fizyczną, ale z umiarem!
Sport to zdrowie, ale trzeba pamiętać, że atopowe zapalenie skóry wprowadza pewne ograniczenia w tej kwestii. Wilgoć utrzymująca się na ciele spoconego po ćwiczeniach człowieka może nasilać objawy AZS. Nie oznacza to jednak, że osoby chore na AZS nie mogą ćwiczyć. Aktywność fizyczna jest ważna, ale warto wybierać spory mniej wysiłkowe, lżejsze. Dobrze jest ćwiczyć na świeżym powietrzu. Moim wybawieniem jest jazda na rowerze.
10. Znajdź sobie pasję, dzięki której zapomnisz o AZS!
Na koniec rada, która nie dotyczy już tego, jak dbać o skórę z AZS. Zachęcam was, żebyście znaleźli sobie jakieś hobby. Dlaczego? Bo skoro nie da się całkowicie wyleczyć atopowego zapalenia skóry, warto odwrócić od niego swoją uwagę. Róbcie to, co sprawia wam przyjemność, a AZS zejdzie na drugi plan.
Buziaki!
Dodaj komentarz