Witajcie Piękne Istoty! Szukacie dobrej ochrony przed gorącym nawiewem suszarki, groźnymi pytkami prostownicy, palącymi promieniami słońca? Nic nie działa lepiej niz termoochronny spray do włosów i dobrze, ze dziś tu trafiłyście, bo w tym poście opowiem wam jak wybrać dobry spray termnoochronny oraz jakie 3 szczególnie polecam.
Jak wybrać dobry spray termoochronny do włosów?
To wbrew pozorom nie jest takie łatwe, bo większość z nich po prostu… nie dba o włosy lub daje nieładny efekt sztywnych, nieco szorstkich włosów, albo zostawia na nich dziwny, jasny ślad (widać to zwłaszcza na ciemnych włosach). Dobry spray termoochronny do włosów powinien:
- chronić, wzmacniać włosy w każdych warunkach
- łatwo się aplikować i nie przeciążać włosów
- pielęgnować, wzmacniać i odżywiać włosy
- wygładzać, dodawać blasku
- mieć ładny zapach, bo nosimy go na włosach przez cały dzień
Jak znaleźć taki kosmetyk? Już nie musicie, bo zrobiłam to dla was 🙂 Używam ksometyki termoochronne od wielu lat i mogę wam z całą stanowczością polecić 3 najlepsze, które są po prostu niezawodne, dlatego sprawdźcie mój ranking poniżej!
1. Nanoil Heat Protectant Spray
Pojemność – 200 ml
Cena – bardzo korzystna <3
Przyznam szczerze, że to właśnie wy namówiliście mnie do wypróbowania tego sprayu termoochronnego do włosów i absolutnie nie żałuję! Nanoil Heat Protectant Spray nie bez powodu zbiera doskonałe opinie w sieci. Trafił u mnie od razu na podium, bo oprócz obiecanej termoochrony otrzymałam SUPER MIĘKKIE, GŁADKIE I PEŁNE BLASKU WŁOSY. To jedyny znany mi spray termoochronny do włosów, który zawiera bardzo dobry składnik pielęgnacyjny: proteiny jedwabiu. Dla mnie jest jak mercedes wśród innych kosmetyków do stylizacji na ciepło. Sprawdzi się zarówno na cienkich i delikatnych włosach, jak i suchych, sztywnych, a także grubych z tendencją do przetłuszczania. Nie przeciąża włosów, łatwo się aplikuje. Nie zostawia śladu (niektóre termo-kosmetyki zostawiają biały nalot an włosach, który nie daje się wyczesać). Moje włosy były po nim bardzo gładkie, elastyczne, miłe w dotyku, pełne blasku. Spray świetnie je kondycjonował a efekt utrzymywał się przez cały dzień. I jeszcze ten zapach! Cudowność!
Dowiedz się więcej – www.nanoil.pl
2. Kevin Murphy Ever Smooth – wygładzający, termoaktywny spray
Pojemność – 150ml
Cena – bardzo niekorzystna :/
Wiem, że ta wysoka cena odstraszy niejedną fankę suszarki czy prostownicy, ale kochani: Kevin Murphy to naprawdę prestiżowe kosmetyki. Ten termoochronny spray do włosów jest jednym z najlepszych jakie miałam. Jest to specjalny, aktywowany ciepłem suszarki przyjemny i niezwykle lekki spray do włosów, który z pewnością nie przeciąży nawet tych cienkich i delikatnych. dzięki niemu mogłam szybko osiągnąć efekt gładkich, zdyscyplinowanych włosów. Kevin Murphy Ever Smooth sprawiał, że moja fryzura była pełna objętości, a włosy miękkie i miłe w dotyku. Co więcej, ten spray termoaktywny sprawdzi się także na grubych włosach o niskiej porowatości (przetestowane i potwierdzone przez moją przyjaciółkę). Z pewnością pokochacie go, jesli wasze włosy często się puszą i nie s,a łatwe w modelowaniu i w kontrolowaniu.Spray termoochronny do włosów Kevin Murphy daje włosom ładny wygląd, gładkość i ochronę, utrwala ją ale jednocześnie sprawia, ze włosy są elastyczne i odporne na wilgoć. elastyczne utrwalenie fryzury. W składzie znajdziecie specjalne, aktywne na ciepło polimery które chronią i dyscyplinują włos. Roślinne wyciągi z niebieskiego i białego cyprysu, oraz acronychia acidula (lemon aspen) – działają na włosach jak kwasy AHA: rewitalizują, chronią, uodparniają włosy na czynniki zewnętrzne. Ogólnie to bardzo dobry kosmetyk termoochronny o wyjątkowym składzie i niestety niefajnej cenie.
3. Bumble And Bumble Hairdresser’s Invisible Oil Heat/UV Protective
Pojemność – bardzo mała; 60 ml
Cena – bardzo niekorzystna w porównaniu do ilości i wydajności
Bumble and Bumble to podobno ulubiony kosmetyk na lato dla wielu dziewczyn. No cóż, trzeba przyznać, że ma ładny tropikalny zapach i rozmiar rzeczywiście podróżny… Mi na całe lato nie wystarczył, co mnie rozczarowało. Ale trzeba przyznać, ze świetnie chroni wosy przed słońcem. Rozpylałam go po kąpieli morskiej, na wilgotnych włosach i efekt był doskonały! Nie dość, że włosy były chronione przed UV i przesuszeniem, to jeszcze w dodatku zyskiwałam swobodny, plażowy look. Bez modelowania, po prostu włosy same mi schły podczas pobytu na plaży.
Skład jest mocno olejowy, i uprzedzam – trzeba taki lubić 🙂 Znajdziecie tu: olej winogronowy, olej ze słodkich migdałów, olej kokosowy, olej z kwiatów gardenii tahitańskiej, olejek makadamia, olej arganowy oraz olej krokoszowy. Dzięki nim spray termoochronny Bumble And Bumble dba o nawilżenie, kondycję i blask włosów. Cena niestety nie oszałamia, jak na tak małą buteleczkę. Decyzję co do zakupu musicie podjąć same.
To tyle na dziś – udanych zakupów i bezpiecznego suszenia włosów. Ciao!
