Cześć!

Wiecie, co najbardziej mnie wkurza w makijażu? To, kiedy szminka się zjada, zostaje na szklankach lub blaknie i ściera się w ciągu dnia. Na szczęście Tatouage Couture od Yves Saint Laurent jest inna. Daje efekt podobny do tatuażu. A jak wygląda na ustach?

Jak przedłużyć trwałość szminki?

Do tej pory robiłam cuda, żeby szminka przetrwała na ustach choć parę godzin. Używałam bazy pod makijaż lub podkładu, który aplikowałam na skórę warg. Efekty nie były zachwycające. Jeżeli baza lub podkład nie były najlepsze jakościowo, to szminka nie mogła wyglądać ładnie. Nie pomagały także peeling i nawilżanie ust. Te zabiegi działały tylko pielęgnacyjnie: wygładzały wargi, złuszczały martwy naskórek i ujędrniały usta. Nie wspomnę już o stosowaniu pomadki odżywczej przed zaaplikowaniem szminki. Czemu? Pierwszy kosmetyk warzył się pod wpływem wysokiej temperatury, a nawet ciepłej herbaty. Drugi zaś spływał, kolor blaknął, a makijaż wyglądał beznadziejnie.

A jak jest z Tatouage Couture od Yves Saint Laurent?

Nowe szminki od YSL są jednymi z najbardziej napigmentowanych, jakich do tej pory używałam. Dają intensywny i… trwały efekt. Oczywiście wiadomo, że jeśli co chwila będziecie oblizywać i przygryzać wargi albo siedzieć przyssane do kubka z gorącą herbatą, to szminka zje się sama. Plus Tatouage Couture jest taki, że nie trzeba stosować żadnych sztuczek, które miałyby przedłużyć trwałość makijażu. Aplikacja również jest łatwa. Szminki od YSL mają precyzyjny aplikator-gąbeczkę, dzięki czemu równomiernie rozprowadzają kolor, zapewniając perfekcyjny makijaż.

Jak nakładać Tatouage Couture od Yves Saint Laurent?

Zanim weźmiemy się za makijaż ust, musimy zdecydować się na jakiś odcień szminki. A tych jest aż 22! Moimi ulubionymi są jasne róże i korale, a także klasyczne czerwienie. Za pomarańczami i bardzo ciemnymi kolorami nie przepadam, bo wyglądam w nich jakoś dziwacznie. Poza tym pasują tylko na niektóre okazje. Nie pomaluję ust ekscentrycznym pomarańczem, kiedy idę do pracy. No ale przejdźmy do rzeczy. Jak aplikować Tatouage Couture? Gąbeczka jest tak mięciutka, że makijaż to sama przyjemność. Szminki mają płynną konsystencję i zapewniają matowe wykończenie. Wystarczy rozprowadzić kolor na ustach, a makijaż będzie wyglądał nieziemsko.

Używałyście już nowej szminki Yves Saint Laurent Tatouage Couture?

Marta

Autor: Marta

Marta / 24 lat / Wrocław / Zakochana w kosmetykach i pielęgnacji. Blog "Kosmetyczne Patenty" powstał z ogromnej pasji i chęci dzielenia się opinią, oraz doświadczeniami. Zachęcam do kontaktu i dyskusji :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

© 2024 "Kosmetyczne patenty – Znajdź sposób na piękno" All Rights Reserved